Kukiz, Stonoga i dwugłowe cielęta
Literatura podpowiada, że ciekawe czasy zapowiadają się niezwykłymi zjawiskami: spadają komety, rodzą się dwugłowe cielęta, po wsiach chodzą lirnicy i śpiewają o końcu świata. W zatrwożonym ludzie wzmaga się głód prawdy i sprawiedliwości, cahiers de doléances wypełniają się skargami, a nieznany wcześniej szerzej Zbigniew Stonoga przepoczwarzyć się może w Robin Hooda i Edwarda Snowdena w jednym.