Nowa, lepsza ekonomia

Mariana Mazzucato coraz mocniej rozpycha się nie tylko w ekonomicznym świecie. Słucha jej i papież Franciszek, i Komisja Europejska. Właśnie ogłosiła propozycję, jak naprawić świat i kapitalizm.

Mazzucato znana jest polskim czytelnikom z „Przedsiębiorczego państwa” wydanego przez Heterodox. Czekamy na kolejny ważny przekład – „Ekonomię wartości”. Ekonomistka nie czeka i właśnie wydała „Mission Economy”. To jednocześnie najbardziej popularna i najbardziej polityczna z jej prac. Co nie jest wadą, przeciwnie.

Ratowanie kapitalizmu

Mazzucato sama identyfikuje się po lewej stronie ideowej sceny, nie zamierza jednak, jak np. Thomas Piketty, znosić kapitalizmu, tylko chce go naprawić. Receptę przedstawia właśnie „Mission Economy”. W rdzeniu jej propozycji są tezy, jakie głośno i mocno wyartykułowała w poprzednich książkach.

Po pierwsze więc trzeba przywrócić państwu rolę, jaką odgrywało jeszcze w latach 60. Rolę aktywnego gracza, a nie ratownika ostatniej szansy, który ma naprawiać skutki „market failures”, ratować firmy zbyt duże, żeby upaść, i ponosić ryzyko tam, gdzie ryzyka nie chce na siebie wziąć rynek.

Aktywne państwo

Państwo ma być aktywne w roli organizatora procesu rozwojowego, który nie tylko reguluje i kontroluje, ale także inicjuje procesy. Wzorcowym przykładem takiej roli są dla Mazzucato USA z okresu programu Apollo. Państwo określiło ambitny cel, dla którego na początku nie istniały jeszcze wszystkie niezbędne technologie ani procesy.

Agendy państwa wspólnie z przedsiębiorstwami stworzyły, z inicjatywy struktur państwowych, sieć angażującą tysiące firm i ponad 400 tys. osób. Przeniesienie człowieka na Księżyc i zapewnienie bezpiecznego powrotu wymagało gigantycznego wysiłku i olbrzymich nakładów. Uzyskano jednak znacznie więcej niż realizację bezpośredniego celu misji.

Czas nowych misji

Mazzucato analizuje efektu programu Apollo, pokazując rolę aktywnego państwa. Czas do tej roli wrócić i zdefiniować nowe misje, które skoncentrują wysiłek agend państwowych, przedsiębiorstw prywatnych i społeczeństwa obywatelskiego. Współczesne wyzwania, związane choćby z kryzysem klimatycznym, są trudniejsze i bardziej złożone niż program Apollo.

Współczesne misje muszą dotykać problemów społecznych, które ze swej natury mają charakter splątany i nie istnieją dla nich „inżynierskie” rozwiązania. Wymagają więc innej struktury zarządzania niż program Apollo skoncentrowany na rozwiązywaniu problemów technicznych i zarządczych.

Horizon Europe

Mazzucato opiera swoje propozycje na konkretnym doświadczeniu. Znalazły się one w rdzeniu programu Horizon Europe, czyli programie badawczo-rozwojowym Unii Europejskiej na nową perspektywę budżetową (z budżetem blisko 100 mld euro). Program ten skoncentruje się na pięciu misjach, które będą organizować prace badawczo-rozwojowe i finansowanie na poziomie UE.

Bardzo ważna w myśleniu Mazzucato, obok roli państwa, jest teoria wartości odrzucająca dominującą dziś w ekonomii doktrynę marginalistów, którzy wartość utożsamiają z ceną. Wartości nie określa rynek, tylko jest wytwarzana wspólnotowo, nie tylko przez przedsiębiorstwa, ale w relacji wszystkich uczestników procesu wytwarzania dóbr i usług, z uwzględnieniem takich aspektów jak interes publiczny i takich kategorii jak dobra publiczne.

Nowa, lepsza ekonomia

„Mission Economy” zawiera wiele ciekawych propozycji do dokładniejszej dyskusji. Mazzucato proponuje, by politykę wyrównywania nierówności z redystrybucji przekierowywać na predystrybucję, czyli takie projektowanie wytwarzania wartości, by nie prowadziło do powstawania owych nierówności.

Kończąc swe dzieło, Mazzucato oddaje hołd innym kobietom myślicielkom, które kształtowały i kształtują myślenie o społeczeństwie, sferze publicznej i ekonomii: Hannie Arendt, Elinor Ostrom, Kate Raworth, Stephanie Kelton, Carlocie Perez, Edith Penrose. To dobre wskazania dla wszystkich szukających inspiracji na nowe czasy.