Ekologia integralna: utopia, herezja, konieczność?

Aktywiści Extinction Rebellion wyszli, jak zapowiadali, na ulice, blokując dziesiątki miast, m.in. centrum Londynu. Akcja ma potrwać dwa tygodnie. Kolejna w ostatnim czasie fala ekoprotestów zbiegła się z Synodem Biskupów dla Amazonii, wydarzeniem niemniej spektakularnym.

Zielona rebelia

Działania XR pokazują, że zielona fala protestów szybko nie wygaśnie, bo staje się coraz bardziej wyrazem zmieniającej świadomości społecznej, a nie tylko akcją aktywistyczną. Znamienne, że scenę przejmują od profesjonalnych organizacji protestu, takich jak Greenpeace, nowe ruchy społeczne, których przykładem jest właśnie XR lub Młodzieżowy Strajk Klimatyczny z jej charyzmatyczną liderką – 16-letnią Gretą Thunberg.

Panel obywatelski dla klimatu

W tle tej społecznej mobilizacji trwają procesy instytucjonalizacji gniewu i troski o przyszłość zagrożoną kryzysem ekologicznym i klimatycznym. We Francji w piątek rozpoczął pracę krajowy Panel Obywatelski (Convention Citoyennne pour le climat): 150 uczestników wylosowanych w taki sposób, by tworzyć jak najlepszą reprezentację społeczeństwa Francji, będzie przez kilka miesięcy pracować nad rekomendacjami dla rządu i parlamentu, jak zredukować emisję gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 r.

Panel obywatelski we Francji to odpowiedź, kolejna po Debacie narodowej, na protesty „żółtych kamizelek” Władza dostała jasny sygnał, że technokratyczne zarządzanie problemami klimatycznymi bez uwzględnienia takich kwestii jak sprawiedliwość społeczna jest receptą na bunt. Lepiej więc energię buntu wykorzystać do wspólnych poszukiwań optymalnych rozwiązań. Czy tak rzeczywiście się stanie, okaże się po zakończeniu panelu – ma on charakter konsultacyjny i władze zastrzegają, że nie zobowiązują się z góry do przyjęcia jego ustaleń.

Ekologia integralna

Przy tym wszystkim niezwykle ciekawy proces toczy się pod auspicjami papieża Franciszka. Synod Biskupów dla Amazonii, choć poświęcony jest kwestiom wydawałoby się odległego zakątka ziemi, zapowiada w istocie rewolucję dla całego Kościoła. Rewolucję, której konieczność Franciszek ogłosił w 2015 r. w encyklice Laudato Si’ – jej efektem ma być wielka społeczna konwersja nie tylko katolików, ale całej ziemskiej społeczności do ekologii integralnej.

Dokumenty synodalne mówią wprost o konieczności otwarcia się na duchowość i kulturowe doświadczenie ludności rdzennej Amazonii, na redefinicję procesu edukacji, który ma polegać na spotkaniu i wymianie wiedzy, a nie na formatowaniu do jednego wzorca. Papież otwiera drogę do kapłaństwa żonatych mężczyzn (co prawda tylko na terenach Amazonii, gdzie brak księży uniemożliwia posługę).

Klimat i sprawiedliwość

Fundamentem ekologii integralnej jest nierozłączność kwestii społecznych, szacunku dla różnorodności kulturowej ze świadomością ekologiczną. Nie sposób rozwiązać problemów środowiskowych bez troski o sprawiedliwość społeczną – przekonuje papież w encyklice, co znajduje potwierdzenie w dokumentach synodalnych. To samo pisze Thomas Piketty w najnowszej książce „Capital et ideologie”. Francuski ekonomista dowodzi w niej, że nie wyjdziemy z kryzysu klimatycznego, jeśli nie rozwiążemy wcześniej problemu narastających nierówności.

Droga do zmiany wiedzie przez akceptację zasady „buen vivir”, dobrego życia rozumianego jako świadomość, że człowiek żyje w relacji współzależności z innymi ludźmi i ekosystemem. Zresztą definicję zarówno ekologii integralnej, jak i buen vivir można przeczytać w dokumencie roboczym Synodu:

Integral ecology is based on the recognition of being-in-relationships as a fundamental human category. This means that we develop as human beings on the basis of our relationships with ourselves, with others, with society in general, with nature/environment, and with God. This integral connectivity was regularly emphasized during the consultations with the communities of the Amazon.

Buen vivir:

It is about living in “harmony with oneself, with nature, with human beings and with the supreme being, since there is an inter-communication between the whole cosmos, where there is neither excluding nor excluded, and that among all of us we can forge a project of full life.”

Oczywiście, rewolucyjny zapał papieża, zarówno w wymiarze ogólnospołecznym, jak i wewnątrzkościelnym, wielu się nie podoba. Otwarcie mówi się o rosnącym oporze wewnątrz Kościoła. Szczególnym wyrazem tej niechęci były nieprzechylne komentarze niektórych uczestników Synodu wobec rdzennych mieszkańców Amazonii, którzy przybyli do Watykanu ubrani w oryginalne stroje.

Konieczność utopii

Papież odpowiedział, otwierając synod: zasmuciły mnie pogardliwe uwagi wobec mężczyzny z piórami na głowie przynoszącego dary podczas mszy. Czym różnią się pióra na głowie od biretów, jakie noszą niektórzy z nas? Franciszek przypomniał też przy okazji, że pogarda dla „barbarzyńców” była podstawą anihilacji całych grup ludności.

Ekologia integralna – utopia, herezja czy konieczność? Z tym pytaniem zmierzyć się muszą nie tylko katolicy.